Sokół wędrowny - Łódź VEOLIA EC3 - 2025 - forum.peregrinus.pl - STOWARZYSZENIE NA RZECZ DZIKICH ZWIERZĄT ″SOKÓŁ″

Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.

Sokół wędrowny - Łódź VEOLIA EC3 - 2025

Wylogowany

elas59Sokół wędrowny - Łódź VEOLIA EC3 - 2025

2025-11-08 11:09

#318086 przez elas59

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

przyroda, sport, sokoły obserwuję już od kilku lat, fantastyczne doświadczenie od 2017 roku

Więcej

Posty 1363
Otrzymane podziękowania 21740

8.11.2025
Gdynek w budce dołki kopie

Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

Przeniósł się na próg

Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

Po chwili opuścił próg i zasiadł na obrzeżu i obserwuje okolicę

Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

Przyroda - Przyjaciele Sokołów są moimi Przyjaciółmi

Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.

Za ten wpis podziękowało 15 osób

Wylogowany

evanelinaSokół wędrowny - Łódź VEOLIA EC3 - 2025

2025-11-09 12:01 · 2025-11-09 12:08

#318099 przez evanelina

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

---

Więcej

Posty 71
Otrzymane podziękowania 1038

Dzisiejsze przedpołudnie obfituje w sokoły. Przed ósmą zauważyłam ptaka siedzącego na poręczy, po chwili operator zbliżył nam jego wizerunek. Dość długo z innymi obserwatorami dyskutowaliśmy o tym który to z rezydentów, jednak ostatecznie po przeanalizowaniu materiałów innych użytkowników okazało się, że to Gdynek. Udało mi się go przyłapać na pozbywaniu się wypluwki.

Trochę później z boksika dowiedziałam się, że Włókniarz posilał się na zapleczu, a w gnieździe pokazała się też Afrodyta.
Ja spotkałam Młodego w pięknym zbliżeniu.

Zmienione 2025-11-09 12:08 przez evanelina.

Za ten wpis podziękowało 17 osób

Z dala

xandSokół wędrowny - Łódź VEOLIA EC3 - 2025

2025-11-09 22:04

#318101 przez xand

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

przyroda, kryminały, podziwianie sokołów na żywo

Więcej

Posty 4472
Otrzymane podziękowania 60253

Włókniarz przy posiłku.
Nasuwa mi się pytanie. Sam upolował, czy mama mu upolowała? Najadł się i odleciał pozostawiając resztki.

Gdynek w końcu się doczekał, resztki po synu to też darmowe jedzenie zdobyte bez wysiłku. A on takie lubi.

...BĄDŹ TYM, CO W TRAWIE PISZCZY....

Za ten wpis podziękowało 17 osób

Wylogowany

krzyśSokół wędrowny - Łódź VEOLIA EC3 - 2025

2025-11-10 23:57

#318107 przez krzyś

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

wszyskie zwierzęta małe i duże , sport , motoryzacja

Więcej

Posty 878
Otrzymane podziękowania 14586

10-11-2025
Odwiedziłem dziś łódzkie sokoły na EC3, oczywiście że na podglądzie. Miałem to szczęście, że spotkałem rezydentów i jeszcze młodego Włókniarza.
Na początku młodego z Afrodytą na barierce, gdzie po kilku chwilach Włókniarz zeskoczył na daszek budki a następnie na dostarczony zapewne przez mamuśkę, świeży łup. Pałaszował go przez ponad godzinę i obżarty po kokardę poleciał. Afrodyta zniknęła z poręczy w kilka chwil po zaopiekowaniu się przez synka obiadkiem. Ale za to zjawił się Gdynek wszedł do budki i kopał tam dołki dosyć długo. Odleciał gdy Włókniarz kończył obfity posiłek.

Za ten wpis podziękowało 16 osób

Wylogowany

2010Sokół wędrowny - Łódź VEOLIA EC3 - 2025

2025-11-11 11:30

#318110 przez 2010

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

---

Więcej

Posty 30
Otrzymane podziękowania 568

Od rana Gdynek pracował nad dołkami w budce. Później na zmianę pokazywało się oboje rezydentów. W pewnym momencie do siedzącej na barierce Afrodyty przyleciał Włókniarz. Samica w pewnym momencie odleciała, synek zrobił to samo.

Gdynek w tym czasie siedział na barierce za gniazdem, po powrocie Afrodyty i młodego mieliśmy piękną rodzinną scenkę, nawet dość spokojną. Po kilkunastu minutach siedzenia przy gnieździe Afrodyta poleciała, pewnie zauważyła potencjalne śniadanie.

Później towarzystwo się rozleciało, przez długą chwilę siedziała jeszcze Afrodyta. Po niej pojawił się Włókniarz, męczyła go wypluwka, w końcu udało mu się ją wydalić. Po tym widzieliśmy go jeszcze przez kilkanaście minut i odleciał.