Borek zmienił Zdenkę, jajka jak widać jeszcze całe.
 

 

Nie wiem, czy dobrze myślę, wybaczcie. Obawiam się, że mrówki dostały się do gniazda z nową podściółką. Czy młodym, kiedy się wyklują, coś grozi z tego powodu? Wie ktoś, czy już kiedyś była podobna sytuacja? Z góry dziękuję za ewentualną odpowiedź  

CHILD ALERT!!!
Drodzy Kochani FF i Stowarzyszenie, Dolina Baryczy aż po Milicz to bardzo dobrze znane mi tereny, byłam blisko przez 30 lat.
Na podstawie tego, co czytam o jakichś robalach, mrówkach, ciągłym wierceniu się Zdenki itp. - jeżeli naprawdę to widzicie i to się dzieje - wszczynam CHILD ALERT!!! zanim zaczną się wykluwać i zanim nadejdą święta...
Proszę o natychmiastową interwencję w celu ewakuacji jajeczek!!!
Wiem co, mówię, bo widziałam jako dziecko, co zrobiły mrówki z pijanym człowiekiem, który zasnął obok mrowiska - oszczędzę Wam textu.
Jeśli zostawicie maleństwa - będą strasznie cierpieć, aż zostaną zjedzone żywcem - Zdenka nie jest w stanie ich uratować poprzez wyskubywanie dziobem... uwierzcie mi, iż doskonale znam zwyczaje mrówek - nie odpuszczą 😓
W związku z tym, że w Stowarzyszeniu są słyszący - z serca proszę o wykonanie telefonu do Nadleśnictwa Żmigród lub Nadleśnictwa Milicz celem ewakuacji jajek, zabrania do dalszej inkubacji i dezynfekcji łącznie z drzewem lub likwidacji tegoż gniazda - jako zastosowanie daleko idącej prewencji.

18.04.2025 Zdenka chce karmić jajka

 

To nie chęć karmienia - być może to jest mądrość Zdenki, wsadzając łup do jajeczek i przykrywając sobą - jest szansa, że insecta zejdą się, przyklejone do przynęty i Zdenka zabierze i zje razem z tymi mrówkami i robalami...🤔