Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
#316400
przez raktoja
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
przyroda
Mniej
Więcej
- Posty 9888
- Otrzymane podziękowania 134650
25 czerwca
Część nocy 24/25 czerwca rezydenci spędzili "razem": gdy Bohun pojawił się w środku nocy Luna siedziała już na rogu podestu - on wszedł do budki, a ona pozostała na zewnątrz.
Dopiero o 4:15 Luna weszła do budki. 2 min ukłonów i Bohun ulatnia się. Luna odleciał 3 kwadranse później.
Rankiem wpadło na podest któreś młode, Było tylko 2 minuty (6:28 do 6:30).
Jeszcze przed południem pojawił się Bohun, a dziesięć minut później Luna. Spotkanie było bardzo długie, stacjonarne - trwało 36 minut. Bohun odleciał o 12:19, a Luna o 12:43.
Bohun wpadał jeszcze kilka razy - raz zwiał równo z przylotem młodego (chyba to była Lawa)
Wieczorem, o 20:59 wpadło jeszcze raz któreś z młodych na podest. Było 23 minuty.
Część nocy 24/25 czerwca rezydenci spędzili "razem": gdy Bohun pojawił się w środku nocy Luna siedziała już na rogu podestu - on wszedł do budki, a ona pozostała na zewnątrz.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Dopiero o 4:15 Luna weszła do budki. 2 min ukłonów i Bohun ulatnia się. Luna odleciał 3 kwadranse później.
Rankiem wpadło na podest któreś młode, Było tylko 2 minuty (6:28 do 6:30).
Jeszcze przed południem pojawił się Bohun, a dziesięć minut później Luna. Spotkanie było bardzo długie, stacjonarne - trwało 36 minut. Bohun odleciał o 12:19, a Luna o 12:43.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Bohun wpadał jeszcze kilka razy - raz zwiał równo z przylotem młodego (chyba to była Lawa)
Wieczorem, o 20:59 wpadło jeszcze raz któreś z młodych na podest. Było 23 minuty.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Za ten wpis podziękowali

aalina
2025-06-30 03:51:09

kleks
2025-06-26 09:26:56

Mysia
2025-06-28 11:57:56

krzyś
2025-07-02 05:23:37

elik
2025-06-28 05:17:48

awas
2025-06-26 11:42:05

Gawi
2025-06-26 05:50:59

anika
2025-06-26 10:43:14

Kysza 09
2025-06-26 08:09:38

buber
2025-06-27 06:25:00

raf
2025-06-26 14:45:38

Fryckowa2008
2025-06-26 16:37:51
#316501
przez raktoja
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
przyroda
Mniej
Więcej
- Posty 9888
- Otrzymane podziękowania 134650
1 lipca
Wieczorem, o 21:00 na lewym rogu podestu pojawił się młody Ziemowit. Posiedział spokojnie i 12 minut później odleciał.
5 minut później jest kolejny gość - Bohun. On zabrał się za suchary leżące na podeście. Poskubał co się dało i zasiadł na barierce podestu na ponad pół godziny. Na moment zajrzał z progu do budki. Odleciał z za lewego węgła o 22:02
Wieczorem, o 21:00 na lewym rogu podestu pojawił się młody Ziemowit. Posiedział spokojnie i 12 minut później odleciał.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
5 minut później jest kolejny gość - Bohun. On zabrał się za suchary leżące na podeście. Poskubał co się dało i zasiadł na barierce podestu na ponad pół godziny. Na moment zajrzał z progu do budki. Odleciał z za lewego węgła o 22:02
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Za ten wpis podziękowali

krzyś
2025-07-02 05:24:57

awas
2025-07-02 14:39:54

Gawi
2025-07-02 04:49:05

anika
2025-07-02 13:08:27

Czartusia
2025-07-02 11:02:25

Kysza 09
2025-07-02 11:52:50

radan
2025-07-02 04:56:44

buber
2025-07-02 14:10:09

raf
2025-07-02 05:13:34

Fryckowa2008
2025-07-01 21:49:33
#316512
przez buber
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
Wszystkie stworzenia małe i duże.
Mniej
Więcej
- Posty 54
- Otrzymane podziękowania 849
2 lipiec.
Dziś mimo upałów spory ruch na głogowskim podeście. Przed szesnastą Bohun przyniósł łup, prawdopodobnie młodą mewę, który od razu przejęła Luna. Za nią pojawił się jeden z młodych, ale matka ani myślała się podzielić, po kilku minutach odleciała z jedzeniem.
Po dwóch godzinach Bohun zainteresował się leżącą głową ofiary, ale ściągnął za sobą rozwrzeszczaną dzieciarnię i musiał się ewakuować.
Najbardziej aktywny wydawał się Ziemowit, trochę poszalał z sucharem, trochę pozaczepiał rodzeństwo. Kiepsko dziś z odczytaniem obrączek, ale wydaje mi się, że cała czwórka pojawiła się na wizji, tylko nie jednocześnie.
Dziś mimo upałów spory ruch na głogowskim podeście. Przed szesnastą Bohun przyniósł łup, prawdopodobnie młodą mewę, który od razu przejęła Luna. Za nią pojawił się jeden z młodych, ale matka ani myślała się podzielić, po kilku minutach odleciała z jedzeniem.
Po dwóch godzinach Bohun zainteresował się leżącą głową ofiary, ale ściągnął za sobą rozwrzeszczaną dzieciarnię i musiał się ewakuować.
Najbardziej aktywny wydawał się Ziemowit, trochę poszalał z sucharem, trochę pozaczepiał rodzeństwo. Kiepsko dziś z odczytaniem obrączek, ale wydaje mi się, że cała czwórka pojawiła się na wizji, tylko nie jednocześnie.
-
buber
Za ten wpis podziękowali

raktoja
2025-07-02 22:23:39

Gawi
2025-07-02 19:02:30

anika
2025-07-02 19:18:19

Kysza 09
2025-07-02 19:15:15

Fryckowa2008
2025-07-02 21:15:15
Moderatorzy: dziuniek, Ciuciek
Czas generowania strony: 0.316 s.