Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
#316157
przez Manta
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
przyroda, ludzie
Mniej
Więcej
- Posty 2096
- Otrzymane podziękowania 34261
O 3:12 przyleciał Czajnik, ćwierkał, zasiadł na progu. Trochę podsypiał (jednym okiem).
O 3:19 zjawiła się Ziuta i na minutę oboje spotkali się w budce. Po odlocie Czajnika jeszcze trochę dogadywała, o 3:23 odleciała.
O 4:23 kolejne spotkanie - Czajnik do budki, za chwilę Ziuta pod okno, parę chwil tak trwali, wreszcie Ziuta do budki - spotkanie jak należy (tylko niewidoczne, bo ten brak zapisu..) Czajnika po odlocie jeszcze przez chwilę było widać, jak zatacza kółko.
Ziuta poleciała o 4:41.
5:25 - 7:06 pobyt Czajnika - głównie siedział na progu, trochę w budce się krzątał.
***
O 17:38 Czajnik przyleciał za budkę, a Ziuta za chwilę do budki. On niedługo potem wyszedł, skoczył na próg, popatrzył - Ziuta w środku - no to poleciał.
O 18:21 Czajnik przyleciał z lekkim ciokaniem na poręcz - i już do końca dnia nie odleciał. Był w budce, ale głównie siedzi na progu.
Jest już następny dzień, 0:13, a on ciągle tu jest.
O 3:19 zjawiła się Ziuta i na minutę oboje spotkali się w budce. Po odlocie Czajnika jeszcze trochę dogadywała, o 3:23 odleciała.
O 4:23 kolejne spotkanie - Czajnik do budki, za chwilę Ziuta pod okno, parę chwil tak trwali, wreszcie Ziuta do budki - spotkanie jak należy (tylko niewidoczne, bo ten brak zapisu..) Czajnika po odlocie jeszcze przez chwilę było widać, jak zatacza kółko.
Ziuta poleciała o 4:41.
5:25 - 7:06 pobyt Czajnika - głównie siedział na progu, trochę w budce się krzątał.
***
O 17:38 Czajnik przyleciał za budkę, a Ziuta za chwilę do budki. On niedługo potem wyszedł, skoczył na próg, popatrzył - Ziuta w środku - no to poleciał.
O 18:21 Czajnik przyleciał z lekkim ciokaniem na poręcz - i już do końca dnia nie odleciał. Był w budce, ale głównie siedzi na progu.
Jest już następny dzień, 0:13, a on ciągle tu jest.
Za ten wpis podziękowali

raktoja
2025-06-17 08:24:34

awas
2025-06-17 12:52:17

Gawi
2025-06-17 04:46:40

niza
2025-06-17 07:10:26

Kysza 09
2025-06-17 07:43:28

powsinoga
2025-06-17 07:13:42

OlgaS
2025-06-17 08:38:00
Moderatorzy: dziuniek, Ciuciek
Czas generowania strony: 0.295 s.