Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
Sokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025

#318128 przez OlgaS

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

---
Więcej
  • Posty 9
  • Otrzymane podziękowania 98
Dodam tylko, że między wizytami Ziuty, a Czajnika było krótkie spotkanie pary w budce i wymiana dzióbków.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
MantaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
2025-11-13 23:07 · 2025-11-13 23:12
#318130 przez Manta

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

przyroda, ludzie
Więcej
  • Posty 2305
  • Otrzymane podziękowania 36475
6:08 - 6:27 (czasu budkowego) pobyt Czajnika
przyleciał na próg; przed tym jak się zjawił, było słychać głosy, ale czy to on się odzywał, czy Ziutę było słychać - trudno powiedzieć. W dodatku głos wciąż się nie synchronizuje z obrazem (wydaje się, że w żadnej kamerze).
Czajnik siedział na progu kilkanaście minut, patrzył na okolicę i czyścił piórka.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Potem zeskoczył na chwilę na zewnątrz. Zaraz wszedł do środka, podołkował, szybko przebierając łapami. Potem już do odlotu siedział na progu patrząc na świat. 

O 7:03 na progu zjawiła się Ziuta z krwawym dziobem i resztkami piór w szponach. Patrzyła za siebie, próbowała doprowadzić łapy do porządku, ale przerwała te czynności, bo oto zjawił się Czajnik. Ziuta przywitała go wewnątrz budki, więc on tylko z progu krótko się przywitał i umknął. Widać było jeszcze jego dość daleki przelot. Ziuta z wciąż upapranym dziobem zasiadła na poręczy.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Odleciała o 7:06.
film  ze spotkania

Wróciła na próg po około godzinie z ciokaniem. Weszła zaraz do budki i obserwowała jak Czajnik (na pewno on) kręci w powietrzu koło. Zaraz usadowiła się na progu i wciąż obserwowała co się dzieje w dole. Trochę się drapała, skubnęła piórka. Poleciała o 8:22
film   
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
MantaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
2025-11-13 23:48 · 2025-11-13 23:57
#318132 przez Manta

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

przyroda, ludzie
Więcej
  • Posty 2305
  • Otrzymane podziękowania 36475
Przed południem był jeszcze Czajnik. Dłuższy czas urzędował w budce - na pewno krzątał się w środku o 9:25.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Spacerował to tu, to tam, dość długo kontemplował. Około 10:10 coś na zewnątrz wyrwało go z błogiego lenistwa w dołku. Czujnie podniósł głowę i szybko odleciał.


Po południu widziałam jeszcze urzędowanie Ziuty.
Przyleciała przed piętnastą na kratę pod oknem, zaraz ulokowała się na poręczy. Dość długo siedziała z głową na grzbiecie, ale nie spała, tylko z tej pozycji obserwowała.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Po pół godzinie zaczęła się odzywać, bo zobaczyła przelot - leciał szary sokół z wyraźnie odcinającym się białym elementem. Myślałam, że to Czajnik z łupem, ale może to tylko błyskał jego biały żabot na czarnym tle pozostałości po węglowych hałdach.
Ziuta była do 16:20, odleciała  już o zmierzchu, kierując się w dolne partie komina.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

 
MantaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
2025-11-14 09:49 · 2025-11-14 10:14
#318135 przez Manta

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

przyroda, ludzie
Więcej
  • Posty 2305
  • Otrzymane podziękowania 36475
Rano o 6:31 Czajnik zameldował się na końcu barierki. Przeszedł w kierunku okna
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Potem w budce spędził parę chwil. Zaraz zasiadł na progu, obserwował, czekał na Ziutę. Czyścił się i drapał.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Odleciał o 6:54.
A Ziuta przybyła w tej samej minucie, ale cóż, spóźniona. Mogła tylko zobaczyć Czajnika, jak rundkę zrobił w pobliżu budki. Wołała, ale nic to nie dało, partner nie wrócił. Zasiadła na progu film

Potem rozglądała się z poręczy
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Odleciała o 7:03.

Wróciła jeszcze po około godzinie. Przysiadła na poręczy, ciokała, patrzyła na okolicę, odleciała po kilkunastu minutach. film
#318136 przez Bożka

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
Więcej
  • Posty 809
  • Otrzymane podziękowania 15011
Ziuta znów się pojawiła, z głośnym ciokaniem, około 10:28. Ja zastałam ją już w budce; stała i krzyczała patrząc na zewnątrz. Potem ucichła, stała w dołku, rozglądała się,
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


później męczyła ją wypluwka.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Może chciała sobie pomóc, bo zaczęła wygrzebywać spod ściany kamyki i je połykać.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Nie widziałam momentu odlotu, ale około 10.42 już jej nie było.
  • "Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
Moderatorzy: dziuniekCiuciek
Czas generowania strony: 0.358 s.
Zasilane przez Forum Kunena