Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
#317932
przez Manta
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
przyroda, ludzie
Mniej
Więcej
- Posty 2284
- Otrzymane podziękowania 36204
Dziś z samego rana widziałam tylko Czajnika na prawie godzinnym dyżurze.
Przyleciał o 6:36 i dość głośno wołał. Następne 10 minut spędził w budce. Trochę wyglądał.
Potem siedział na progu i czynił toaletę
Jeszcze raz zszedł do środka na kilka minut. Po wyjściu rozglądał się po okolicy.
Odleciał o 7:32.
Przyleciał o 6:36 i dość głośno wołał. Następne 10 minut spędził w budce. Trochę wyglądał.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Potem siedział na progu i czynił toaletę
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Jeszcze raz zszedł do środka na kilka minut. Po wyjściu rozglądał się po okolicy.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Odleciał o 7:32.
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Za ten wpis podziękowali
raktoja
2025-10-24 17:55:33
Gawi
2025-10-23 09:25:09
anika
2025-10-23 08:16:42
Bożka
2025-10-23 18:22:41
IzaEs
2025-10-28 15:19:58
evanelina
2025-10-23 07:43:05
#317933
przez Manta
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
przyroda, ludzie
Mniej
Więcej
- Posty 2284
- Otrzymane podziękowania 36204
Po południu Czajnik również zameldował się na inspekcję.
Przyleciał pod okno o 16:51
Przez parę chwil rozglądał się w budce,
a potem stał na progu.
Poleciał o 17:02.
O 17:22 zjawiła się pod oknem Ziuta. Patrzyła na dół, chciała nawet tam polecieć. Trochę gadała obserwując sokoła, który leciał z dołu i znikł za kominem.
Poleciała o 17:24.
Przyleciał pod okno o 16:51
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Przez parę chwil rozglądał się w budce,
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
a potem stał na progu.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Poleciał o 17:02.
O 17:22 zjawiła się pod oknem Ziuta. Patrzyła na dół, chciała nawet tam polecieć. Trochę gadała obserwując sokoła, który leciał z dołu i znikł za kominem.
Poleciała o 17:24.
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Zmienione 2025-10-23 17:34 przez Manta.
Za ten wpis podziękowali
raktoja
2025-10-24 17:55:47
Gawi
2025-10-23 15:57:04
anika
2025-10-24 11:23:44
Bożka
2025-10-23 18:22:51
Kysza 09
2025-10-23 17:14:37
radan
2025-10-23 16:13:20
IzaEs
2025-10-28 15:20:05
evanelina
2025-10-23 15:49:27
OlgaS
2025-10-23 15:48:12
#317934
przez Bożka
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
Mniej
Więcej
- Posty 803
- Otrzymane podziękowania 14932
Okazuje się, że wizyt było dzisiaj całkiem sporo - ja trafiłam jeszcze na dwie inne.
O 14.08 usłyszałam Ziutę; siedziała na barierce, ciokała i rozglądała się. Za chwilę odleciała.
Około 16.35 usłyszałam głośny jazgot ; musiało być króciutkie spotkanie w budce, bo jak dopadłam do kompa to Czajnik już się ewakuował z budki, a Ziuta stała w środku niepocieszona . Krótko potem wyszła na poręcz, rozglądała się, pewnie za gagatkiem. Krótko potem odleciała.
O 14.08 usłyszałam Ziutę; siedziała na barierce, ciokała i rozglądała się. Za chwilę odleciała.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Około 16.35 usłyszałam głośny jazgot ; musiało być króciutkie spotkanie w budce, bo jak dopadłam do kompa to Czajnik już się ewakuował z budki, a Ziuta stała w środku niepocieszona . Krótko potem wyszła na poręcz, rozglądała się, pewnie za gagatkiem. Krótko potem odleciała.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
-
"Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Za ten wpis podziękowali
jur
2025-10-24 14:21:47
Lili
2025-10-23 20:29:16
raktoja
2025-10-24 17:55:58
awas
2025-10-24 08:49:08
Gawi
2025-10-23 19:57:15
anika
2025-10-24 11:23:54
Manta
2025-10-23 19:05:27
Czartusia
2025-10-24 08:18:45
Kysza 09
2025-10-24 03:25:00
radan
2025-10-23 18:48:01
evanelina
2025-10-23 19:33:00
OlgaS
2025-10-24 14:31:28
#317959
przez Manta
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
przyroda, ludzie
Mniej
Więcej
- Posty 2284
- Otrzymane podziękowania 36204
6:42 - 6:51 pobyt Czajnika
przyleciał na koniec barierki, zaraz przeszedł z ćwierkaniem na próg. Chwilę posiedział oglądając się za siebie, obrócił się. Zmierzwił fryzurę, poskubał szpony i pióra.
Przebiegł na róg. Za jakiś czas przemieścił się pod okno poćwierkujac. Pewnie spodziewał się Ziuty, ale - skoro nie przyleciała - wrócił na koniec barierki. Spoglądał z zainteresowaniem w dół i w tym kierunku odleciał.
O 7:15 Czajnik wrócił w to samo miejsce. Kilka minut czekał, aż się doczekał. Ziuta nadleciała z dołu, Czajnik w tym czasie przebiegł do budki i tutaj przywitał partnerkę. Spotkanie było krótkie, piękne dzióbki sobie dawali. Na pożegnanie Czajnik jeszcze wymógł ostatniego i poleciał.
Ziuta została; ze środka, a potem z progu jeszcze odzywała się głośno i obserwowała okolicę.
Poleciała o 7:27.
film ze spotkania
przyleciał na koniec barierki, zaraz przeszedł z ćwierkaniem na próg. Chwilę posiedział oglądając się za siebie, obrócił się. Zmierzwił fryzurę, poskubał szpony i pióra.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Przebiegł na róg. Za jakiś czas przemieścił się pod okno poćwierkujac. Pewnie spodziewał się Ziuty, ale - skoro nie przyleciała - wrócił na koniec barierki. Spoglądał z zainteresowaniem w dół i w tym kierunku odleciał.
O 7:15 Czajnik wrócił w to samo miejsce. Kilka minut czekał, aż się doczekał. Ziuta nadleciała z dołu, Czajnik w tym czasie przebiegł do budki i tutaj przywitał partnerkę. Spotkanie było krótkie, piękne dzióbki sobie dawali. Na pożegnanie Czajnik jeszcze wymógł ostatniego i poleciał.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Ziuta została; ze środka, a potem z progu jeszcze odzywała się głośno i obserwowała okolicę.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Poleciała o 7:27.
film ze spotkania
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Zmienione 2025-10-25 20:36 przez Manta.
Za ten wpis podziękowali
Lili
2025-10-27 15:01:55
raktoja
2025-10-25 20:53:32
awas
2025-10-26 09:50:52
Gawi
2025-10-25 20:20:49
Bożka
2025-10-25 18:55:59
Kysza 09
2025-10-25 18:50:51
evanelina
2025-10-25 19:40:49
OlgaS
2025-10-25 18:35:22
#317970
przez Manta
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
przyroda, ludzie
Mniej
Więcej
- Posty 2284
- Otrzymane podziękowania 36204
O 6:30 Czajnik i Ziuta przylecieli przywitać się w budce. Ziuta była pierwsza, ale Czajnika przepuściła. Wymiana cioknięć, jakieś dzióbki (dziś ukryte) parę słów na pożegnanie (pewnie "to ja lecę, pa") i już samczyka nie było.
film
Parę chwil kontemplacji Ziuty po spotkaniu
Zaraz wyszła na poręcz, przycupnęła na brzegu barierki pod kamerą. Trochę przysypiała z głową w piórach, ale czujnie, co jakiś czas spoglądała na świat.
W pewnym momencie zaczęła głośno wołać i przeszła parę kroków pod okno.
Uspokoiła się na trochę i znowu zaczęła gadać, zaraz wskoczyła do budki.
Nic się nie działo, więc spokojnie co chwila przymykała oczy siedząc w dołku.
Potem trochę się ożywiła, zakrzątnęła, pogłębiła dołek.
Poleciała około 7:40.
***
Po południu zjawiła się na kilka minut Ziuta.
Przyleciała o 16:38 pod okno. Pociokała, potem spoglądała w różne strony: poszukując czy widząc gdzieś tam partnera.
Zeskoczyła na kratę, zaraz znowu na barierkę, zerkając żywo wokół. O 16:41 ładnie poszybowała za komin.
skrót wizyty
Po jej odlocie słychać było zza kadru ciokanie, ale czy to dźwięk przesunięty w czasie (wciąż jest niedostosowany do obrazu i pochodzi z kamery wewnętrznej), czy faktycznie ktoś się odzywał - nie wiadomo.
Parę chwil kontemplacji Ziuty po spotkaniu
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Zaraz wyszła na poręcz, przycupnęła na brzegu barierki pod kamerą. Trochę przysypiała z głową w piórach, ale czujnie, co jakiś czas spoglądała na świat.
W pewnym momencie zaczęła głośno wołać i przeszła parę kroków pod okno.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Uspokoiła się na trochę i znowu zaczęła gadać, zaraz wskoczyła do budki.
Nic się nie działo, więc spokojnie co chwila przymykała oczy siedząc w dołku.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Potem trochę się ożywiła, zakrzątnęła, pogłębiła dołek.
Poleciała około 7:40.
***
Po południu zjawiła się na kilka minut Ziuta.
Przyleciała o 16:38 pod okno. Pociokała, potem spoglądała w różne strony: poszukując czy widząc gdzieś tam partnera.
Zeskoczyła na kratę, zaraz znowu na barierkę, zerkając żywo wokół. O 16:41 ładnie poszybowała za komin.
skrót wizyty
Po jej odlocie słychać było zza kadru ciokanie, ale czy to dźwięk przesunięty w czasie (wciąż jest niedostosowany do obrazu i pochodzi z kamery wewnętrznej), czy faktycznie ktoś się odzywał - nie wiadomo.
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Zmienione 2025-10-26 21:27 przez Manta.
Za ten wpis podziękowali
Lili
2025-10-27 15:02:39
raktoja
2025-10-26 19:10:46
awas
2025-10-26 14:58:31
Gawi
2025-10-26 11:45:18
anika
2025-10-26 10:55:46
Bożka
2025-10-26 16:19:18
Kysza 09
2025-10-26 10:39:12
evanelina
2025-10-26 14:03:08
OlgaS
2025-10-26 10:31:51
Moderatorzy: dziuniek, Ciuciek
Czas generowania strony: 0.361 s.


