Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
#314700
by Manta
Please Log in or Create an account to join the conversation.
przyroda, ludzie
Less
More
- 2020 posts
- Thank you received 33113
Po czwartej Wrotkę obudziły jakieś odgłosy na zewnątrz, których autorem był zapewne Czajnik. W kilka minut zebrała się i odleciała,
na jej miejsce zaraz pojawiła się zmiana.
zmiana na filmie
Czajnik leżąc, co jakiś czas ciokał coś pod dziobem.
A Wrotka bardzo szybko załatwiła co miała załatwić i już o 5:25 stawiła się na dyżur.
Zdziwiło to Czajnika - podniósł się co prawda, ale wcale nie miał zamiaru zmieniać utartego zwyczaju, że z rana siedzi jednak nieco dłużej.
Wrotka czekała pod ścianą i ciokała ponaglająco, a on najpierw stał (że niby się przygotowuje), potem coś przy jajach grzebał (że niby coś stamtąd trzeba koniecznie wydłubać), a potem długo się na powrót mościł (że niby tak właśnie zrozumiał ciokanie Wrotki) . W końcu skapitulował i o 5:37 poleciał.
A Wrotka wreszcie mogła zaopiekować się swoim przychówkiem.
wspólne dyżurowanie
Może coś się święci...
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
na jej miejsce zaraz pojawiła się zmiana.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
zmiana na filmie
Czajnik leżąc, co jakiś czas ciokał coś pod dziobem.
A Wrotka bardzo szybko załatwiła co miała załatwić i już o 5:25 stawiła się na dyżur.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
Zdziwiło to Czajnika - podniósł się co prawda, ale wcale nie miał zamiaru zmieniać utartego zwyczaju, że z rana siedzi jednak nieco dłużej.
Wrotka czekała pod ścianą i ciokała ponaglająco, a on najpierw stał (że niby się przygotowuje), potem coś przy jajach grzebał (że niby coś stamtąd trzeba koniecznie wydłubać), a potem długo się na powrót mościł (że niby tak właśnie zrozumiał ciokanie Wrotki) . W końcu skapitulował i o 5:37 poleciał.
A Wrotka wreszcie mogła zaopiekować się swoim przychówkiem.
wspólne dyżurowanie
Może coś się święci...
This message has attachments images.
Please log in or register to see it.
Last edit: 06 May 2025 00:09 by Manta.
The following user(s) said Thank You

Lili
2025-05-05 15:37:15

kleks
2025-05-05 15:42:45

raktoja
2025-05-05 11:08:59

awas
2025-05-05 10:25:40

JS
2025-05-05 15:10:42

Gawi
2025-05-05 05:59:29

anika
2025-05-05 10:53:13

Bożka
2025-05-05 07:16:22

eevik
2025-05-05 07:55:31

niza
2025-05-05 14:26:37

Kysza 09
2025-05-05 07:45:49

radan
2025-05-05 05:42:58

elas59
2025-05-05 05:12:42

Antonówka
2025-05-05 05:59:08

ewelin2212
2025-05-05 05:23:06

Guernsey2007
2025-05-05 16:40:28

IzaEs
2025-05-05 06:39:19

Fryckowa2008
2025-05-05 14:11:15
#314708
by Bożka
Please Log in or Create an account to join the conversation.
podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
Less
More
- 762 posts
- Thank you received 14364
Jednak jeszcze nic się nie święci
. Wrotka spokojnie inkubowała, czasem szurała jajkami, zmieniała pozycję, przesypywała żwirek. Dopiero o 10.52 zaczęła się odzywać,
wskoczyła na próg i za chwilę odleciała. A już po kilkunastu sekundach blisko budki pojawił się Czajnik
i chwilę później wylądował na końcu barierki. Porozglądał się i zaraz udał się do budki na swój dyżur.
O 11.35 coś zaczęło spadać z góry i stukać po daszku - pewnie znów jakieś prace są wykonywane na górze komina . Czajnik niepokojąco spoglądał w górę na sufit,
ale zaraz zajął się przesuwaniem jajek i na nich się ułożył.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
wskoczyła na próg i za chwilę odleciała. A już po kilkunastu sekundach blisko budki pojawił się Czajnik
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
i chwilę później wylądował na końcu barierki. Porozglądał się i zaraz udał się do budki na swój dyżur.
O 11.35 coś zaczęło spadać z góry i stukać po daszku - pewnie znów jakieś prace są wykonywane na górze komina . Czajnik niepokojąco spoglądał w górę na sufit,
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
ale zaraz zajął się przesuwaniem jajek i na nich się ułożył.
-
"Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
This message has attachments images.
Please log in or register to see it.
The following user(s) said Thank You

jur
2025-05-05 18:11:02

Lili
2025-05-05 15:37:25

kleks
2025-05-05 15:42:37

raktoja
2025-05-05 11:09:17

awas
2025-05-05 11:45:11

JS
2025-05-05 15:10:37

Gawi
2025-05-05 11:20:53

anika
2025-05-05 10:53:30

Manta
2025-05-05 19:45:37

eevik
2025-05-05 15:14:22

niza
2025-05-05 14:27:27

Czartusia
2025-05-05 14:00:15

Kysza 09
2025-05-05 12:00:21

radan
2025-05-05 11:12:35

elas59
2025-05-05 13:41:32

Antonówka
2025-05-06 05:51:14

ewelin2212
2025-05-05 11:09:19

Guernsey2007
2025-05-05 16:41:27

IzaEs
2025-05-05 11:39:33

Fryckowa2008
2025-05-05 14:11:08
#314716
by Bożka
Please Log in or Create an account to join the conversation.
podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
Less
More
- 762 posts
- Thank you received 14364
Od 11.55 Czajnika znów niepokoiły jakieś odgłosy z zewnątrz, a po 12.10 zaczął sobie popiskiwać. Potem na zmianę - to mościł się na jajkach, to przyglądał się czemuś na zewnątrz, to drzemał, to bawił się kamykami.
Równo o 15.20 przyleciała Wrotka i z progu nakazywała samczykowi opuszczenie dołka. On niespecjalnie się spieszył, wstał z jajek,
ale odleciał dopiero, jak Wrotka weszła do budki. Potem jakiś czas jeszcze coś gadała do siebie.
A już o 16.02 na podest za budką przyleciał Czajnik z obiadem dla partnerki.
Wrotka zaraz zareagowała ciokaniem, za chwilę wskoczyła na próg i po dłuższej chwili udała się za budkę. Tam łup odebrała i z nim poleciała, najpierw za komin, potem z powrotem gdzieś poniżej budki. Zaraz Czajnik wyszedł zza węgła i znów zaopiekował się jajkami.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
Równo o 15.20 przyleciała Wrotka i z progu nakazywała samczykowi opuszczenie dołka. On niespecjalnie się spieszył, wstał z jajek,
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
ale odleciał dopiero, jak Wrotka weszła do budki. Potem jakiś czas jeszcze coś gadała do siebie.
A już o 16.02 na podest za budką przyleciał Czajnik z obiadem dla partnerki.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
Wrotka zaraz zareagowała ciokaniem, za chwilę wskoczyła na próg i po dłuższej chwili udała się za budkę. Tam łup odebrała i z nim poleciała, najpierw za komin, potem z powrotem gdzieś poniżej budki. Zaraz Czajnik wyszedł zza węgła i znów zaopiekował się jajkami.
-
"Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
This message has attachments images.
Please log in or register to see it.
Last edit: 05 May 2025 17:37 by Bożka.
Reason: dodanie zdjęć
Reason: dodanie zdjęć
The following user(s) said Thank You

jur
2025-05-05 18:11:23

vv0vv
2025-05-05 18:45:00

Lili
2025-05-05 15:37:36

kleks
2025-05-05 15:42:30

raktoja
2025-05-05 20:05:27

awas
2025-05-05 16:44:11

JS
2025-05-06 06:04:22

Gawi
2025-05-05 16:06:31

anika
2025-05-05 16:14:29

Manta
2025-05-05 19:47:06

eevik
2025-05-05 16:21:17

niza
2025-05-05 15:30:25

Kysza 09
2025-05-05 15:37:49

radan
2025-05-05 15:43:13

elas59
2025-05-05 15:32:55

Antonówka
2025-05-06 05:51:38

Guernsey2007
2025-05-05 16:42:24

IzaEs
2025-05-05 18:00:41

Fryckowa2008
2025-05-05 15:47:09
#314730
by Manta
Please Log in or Create an account to join the conversation.
przyroda, ludzie
Less
More
- 2020 posts
- Thank you received 33113
This message has an attachment image.
Please log in or register to see it.
Last edit: 05 May 2025 23:18 by Manta.
The following user(s) said Thank You

vv0vv
2025-05-06 03:16:20

JS
2025-05-06 06:04:14

Gawi
2025-05-06 04:09:10

Bożka
2025-05-05 21:25:08

eevik
2025-05-05 22:03:51

Kysza 09
2025-05-06 03:42:21

radan
2025-05-05 21:20:41

Antonówka
2025-05-06 05:51:48

Resz24
2025-05-06 03:18:14

Fryckowa2008
2025-05-05 21:21:07
#314737
by Manta
Please Log in or Create an account to join the conversation.
przyroda, ludzie
Less
More
- 2020 posts
- Thank you received 33113
Pierwsza wizyta Czajnika miała miejsce o 4:14. Nadleciał zza komina, wylądował na kracie za budką, przeszedł na barierkę i po około minucie się ewakuował.
Wrotka inkubowała dalej, sporo mówiła, ale samczyk był poza zasięgiem kamery.
O 5:40 objawił się z łupem. Przekazał go Wrotce na końcu poręczy,
po czym oboje odlecieli - Wrotka na śniadanie, a on - tylko po to żeby za moment wrócić do budki.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
Wrotka inkubowała dalej, sporo mówiła, ale samczyk był poza zasięgiem kamery.
O 5:40 objawił się z łupem. Przekazał go Wrotce na końcu poręczy,
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
po czym oboje odlecieli - Wrotka na śniadanie, a on - tylko po to żeby za moment wrócić do budki.
This message has attachments images.
Please log in or register to see it.
Last edit: 06 May 2025 07:41 by Manta.
The following user(s) said Thank You

JS
2025-05-06 06:04:07

Gawi
2025-05-06 05:50:00

Kysza 09
2025-05-06 05:50:56

radan
2025-05-06 06:11:02

Antonówka
2025-05-06 05:52:01
Moderators: dziuniek, Ciuciek
Time to create page: 0.416 seconds