Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
Sokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025

BożkaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
2025-10-20 19:00 · 2025-10-20 19:02
#317902 przez Bożka

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
Więcej
  • Posty 803
  • Otrzymane podziękowania 14932
Rezydenci pokazali się po południu i to oboje niemalże naraz. 
Około 15.32 przyleciała ciokająca Ziuta; za chwilę wpadła do budki, bo oto pojawił się Czajnik. Zaraz za nią wskoczył do środka,
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


ekspresowo coś sobie poopowiadali i za moment już samczyka nie było. Ziuta jeszcze trochę pokręciła się po budce, pogłębiła dołek, skubnęła kilka kamyków pod ścianą i po kilku minutach udała się na koniec poręczy. Tam przeczesała kilka piórek, rozejrzała się po okolicy
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


i około 15.38 odleciała. Zahaczyła jeszcze o pręt-huśtawkę, ale się na nim nie zatrzymała.

Pojawiła się jeszcze na króciutko o 17.45; znów przyleciała ciokając przed wejście, posiedziała, popatrzyła
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


i po trzech minutach odleciała.
  • "Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
MantaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
2025-10-21 22:36 · 2025-10-21 23:15
#317915 przez Manta

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

przyroda, ludzie
Więcej
  • Posty 2284
  • Otrzymane podziękowania 36204
Poranek na podglądzie Czajnik rozpoczął o 6:15. Przyleciał  na koniec poręczy, zaraz przebiegł na próg i stąd uważnie patrzył za siebie.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Wskoczył do środka. Tutaj spędzał większość czasu - na chwilę wyszedł na próg i znowu do budki.
Odleciał na chwilę o 6:34 i zaraz znowu wrócił.
O 6:41 zjawiła się Ziuta i wskoczyła do niego. Trochę pogadali, Czajnik odleciał i ulokował się poniżej na huśtawce. Widać było, że intensywnie kuka spoglądając w dół. 
Po kilku minutach Ziuta wyszła z budki i odleciała - w tej samej sekundzie odleciał ze swojej huśtawki Czajnik, a zasiadła na niej Ziuta.
Siedziała tam kilka minut, o 6:46 ruszyła się i za chwilę oboje pojawili się pod oknem - Czajnik wskoczył od razu do środka, Ziuta została na poręczy. Spotkanie było krótkie - samica za chwilę odleciała. Czajnik został w budce do 6:54 - wtedy wybiegł na róg i zaraz poleciał za komin.

skrót powyższych wydarzeń:
 


Wrócił o 7:25 na poręcz.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Patrzył do góry i za chwilę znowu wskoczył do budki.

Wszystkie te aktywności - wizyty i spotkania były nieco inne niż zwykle. Oboje przy każdej wizycie odwracali się tyłem do kamery. Zwróciłam na to uwagę, bo chciałam uchwycić i jedno i drugie przodem i nie udawało mi się.
Pomyślałam, że może niepokoił ich ktoś, kto krążył właśnie od strony Budowlanej i dlatego zwracali się częściej w tym kierunku.

Wiadomo kogo mam na myśli...
#317916 przez Bożka

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
Więcej
  • Posty 803
  • Otrzymane podziękowania 14932
Czajnik jeszcze długo pilnował budki; nie próżnował, ale też trochę się relaksował . Prawie cały czas był w budce, tylko raz o 9.07 na moment wszedł na próg i zaraz wrócił do środka. Medytował stojąc pośrodku budki, krótko podrzemał, pogłębiał z zapałem oba dołki,
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


robił obchód budki z podskubywaniem kamyków przy ścianach, trochę przeczyszczał piórka, a nawet się przeciągnął robiąc "jaskółkę"  .
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Około 11.09 wyszedł wreszcie na próg, za niedługo przeskoczył na poręcz
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


i za chwilę, o 11.12 odleciał.
  • "Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
MantaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
2025-10-22 22:26 · 2025-10-22 23:14
#317926 przez Manta

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

przyroda, ludzie
Więcej
  • Posty 2284
  • Otrzymane podziękowania 36204
Dzisiaj znowu rano było kilka wizyt.

O 6:32 para spotkała się na niedługą rozmowę: Czajnik w budce, Ziuta na kracie pod oknem. Czajnik zaraz odleciał film
Ziuta krótko jeszcze posiedziała w tym samym miejscu i poleciała.

6:50 - 6:56 wizyta Ziuty
najpierw siedziała na kracie pod oknem,
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


 potem parę chwil w budce. Odleciała z progu.

O 7:06 znowu para spotkała się na szybką wymianę informacji film  

O 7:53 Ziuta przyleciała na poręcz.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


 Zaraz wskoczyła do budki i tutaj dumała w dołku.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Poleciała kilka minut po ósmej.
#317928 przez Bożka

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
Więcej
  • Posty 803
  • Otrzymane podziękowania 14932
Kwadrans przed 9-tą znów zastałam Ziutę w budce; nie wiem kiedy przyleciała. Posiedziała jeszcze chwilkę wyglądając na zewnątrz i zaraz poleciała.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Potem jeszcze przed samym południem się pojawiła - około 11.58 przyleciała ciokając na poręcz przed wejście.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Nie zmieniając miejsca rozglądała się, zerkała nad budkę.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Odleciała o 12.01.
  • "Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
Moderatorzy: dziuniekCiuciek
Czas generowania strony: 0.352 s.
Zasilane przez Forum Kunena